You are currently viewing Zbyt duży deficyt kaloryczny – pułapka, w którą lepiej nie wpadać!

Zbyt duży deficyt kaloryczny – pułapka, w którą lepiej nie wpadać!

Deficyt kaloryczny stanowi nieodłączną część procesu odchudzania. Jest on różnicą pomiędzy indywidualnym zapotrzebowaniem energetycznym a spożytymi kaloriami. Jeżeli na co dzień spożywasz więcej energii (kcal) niż wydalasz, Twój bilans energetyczny jest dodatni, co przekłada się na zwiększoną masę ciała. W przypadku gdy ilość kalorii jest równa spalaniu, waga pozostaje bez zmian. W procesie zrzucania wagi, konieczne jest więc dążenie do osiągnięcia ujemnego bilansu kalorycznego, czyli deficytu. Jednak łatwo tu wpaść w pułapkę, jaką stanowi zbyt duży deficyt kaloryczny, pozbawiający organizm energii potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania. W momencie gdy nie otrzymuje jej z pożywienia, rozpoczyna poszukiwania jej źródła gdzie indziej. Stąd tak ważne, by już na samym początku obliczyć swój bilans energetyczny i rozważnie wprowadzić zmiany w swoim życiu. Już dziś dowiedz się, dlaczego zbyt duży deficyt kaloryczny może przynieść Ci znacznie więcej złego niż dobrego i zacznij odchudzanie z głową!

Słowem wstępu: krótko o tkance tłuszczowej, której tak wielu chce się pozbyć

Utrzymanie prawidłowej masy ciała jest niezwykle ważne dla naszego zdrowia oraz samopoczucia. Głównym celem deficytu kalorycznego jest przede wszystkim redukcja nadprogramowej tkanki tłuszczowej. Jednak wiele osób rozpoczynających ten proces nie jest świadomych, czym właściwie jest sam tłuszcz. Tymczasem mamy do czynienia z jego dwoma rodzajami: trzewnym oraz podskórnym.

  • Tłuszcz trzewny otacza narządy i chociaż jest niewidoczny, jego nadmiar może wiązać się z niektórymi chorobami.

  • Tłuszcz podskórny jest natomiast widoczny tuż pod skórą, a jego rolą jest ochrona organizmu przed niektórymi chorobami.

Jak możemy zauważyć, utrzymanie prawidłowego poziomu tłuszczu w organizmie to składowa zdrowia. Podczas procesu redukcji można tracić oba jego rodzaje. Utrata trzewnej tkanki tłuszczowej, w sytuacji gdy występuje ona w nadmiarze, może być celem dla osób dążących do poprawy własnego zdrowia (które utraciły na przykład w wyniku otyłości), natomiast utrata tłuszczu podskórnego może stanowić cel dla chcących wymodelować sylwetkę. Mimo to szybka redukcja tkanki tłuszczowej absolutnie nie jest wskazana!

Zbyt duży deficyt kaloryczny – pułapka odchudzania

Jednym z nadrzędnych zagrożeń nieprzemyślanej redukcji, opartej o za duży deficyt kaloryczny, jest przede wszystkim spalanie tkanki mięśniowej zamiast tłuszczowej. To jednak nie wszystko. Chociaż wysoki deficyt kaloryczny powoduje intensywniejsze spalanie tkanki tłuszczowej, zaś efekty odchudzania pojawiają się szybciej, więc teoretycznie można szybciej osiągnąć założony cel, wysoki deficyt wiąże się z niską kalorycznością diety. Jadłospisy skupiają się wokół pojęcia restrykcyjności – zaproponowane porcje mogą okazać się więc za małe.

Dieta opierająca się o zbyt duży deficyt kaloryczny często wiąże się z przewlekłym doznawaniem uczucia głodu. Czasami efektem tego jest podjadanie bądź całkowite porzucanie diety – jeżeli dochodzi do takiej sytuacji, cały proces redukcji masy ciała automatycznie się wydłuża. Jak już zostało wspomniane, gwałtowna utrata masy niemal w większości przypadków sprzyja spalaniu tkanki mięśniowej; to natomiast może spowalniać podstawową przemianę materii. Wniosek: zbyt duży deficyt kaloryczny jest w stanie utrudnić odchudzanie, niżeli uczynić cały proces skutecznym tak, jak wyobrażaliśmy to sobie na początku.

Oto konsekwencje, jakich możesz doświadczyć w wyniku zbyt restrykcyjnej diety

Wiele osób myśli, że skoro na co dzień odżywiają się dobrze, a przy tym są aktywne, problemy zdrowotne związane z deficytem kalorycznym są im obce. Tymczasem za duży deficyt kaloryczny stanowi powszechny problem – nie tylko u osób, które doświadczają zaburzeń odżywiania. Chociaż początkowe intencje mogą być dobre, jednak niewielkie doświadczenie oraz świadomość niektórych procesów może finalnie doprowadzić do sytuacji, w której je się nieadekwatnie do swojego zapotrzebowania, w efekcie czego zaczyna się spalać olbrzymie ilości kalorii. Chociaż początkowo plan ten może przynosić doskonałe, widoczne efekty, osoby praktykujące ten tryb życia po czasie mogą zacząć doświadczać szeregu negatywnych konsekwencji. Zaliczamy do nich:

  • bóle głowy;

  • przewlekłe zmęczenie;

  • nieprawidłowe wahania hormonów tarczycy i testosteronu;

  • zaburzenia pamięci oraz problemy z zachowaniem koncentracji;

  • zaburzenia reprodukcyjne (problemy z miesiączkowaniem oraz bezpłodność);

  • zaburzenia nastroju (zwiększone ryzyko rozwoju chorób psychicznych, np. depresji).

Jak nie wpaść w pułapkę deficytową?

By uczynić proces odchudzania mądrym i przynoszącym realne efekty, konieczne jest upewnienie się, że spożywasz wystarczającą ilość kalorii – taką, która pozwala zaspokoić zapotrzebowanie energetyczne, minimalizując wystąpienie nagłego uczucia głodu. Nie tylko to, ile jesz, lecz także co spożywasz jest ważne. Zadbaj o to, by spożywane przez Ciebie posiłki były jakościowe, bogate w odpowiednie składniki odżywcze. To mit, że odchudzanie polega na odmawianiu sobie jakichkolwiek przyjemności. Od kilku lat moją misją jest udowadnianie, że można zgubić zbędne kilogramy, wciąż czerpiąc przyjemność z jedzenia! Efektem moich działań są między innymi gotowe jadłospisy, złożone z łatwych w przygotowaniu posiłków. Pamiętaj: Twoje ciało powinno dostawać odpowiednią ilość składników odżywczych, by mogło prawidłowo funkcjonować. Każdy z nas jest inny, co oznacza, że jego dieta powinna opierać się na indywidualnym deficycie kalorycznym. Potrzebujesz pomocy? Zapraszam do mojego gabinetu. To właśnie tam przeprowadzę z Tobą szczegółowy wywiad, poznając Twoje nawyki żywieniowe oraz styl życia, a także dokonam analizy badań bądź zlecę ich wykonanie. Na podstawie pozyskanych informacji, stworzę dietę szytą na miarę Twoich potrzeb, opartą na zdrowym deficycie kalorycznym.